Koncentracja – podzielna czy nie?

Koncentracja. Wiele osób twierdzi, że ma ją podzielną i może robić kilka rzeczy jednocześnie. Na przykład prowadzić samochód i rozmawiać przez telefon (słuchawkę, bluetooth czy zestaw głośnomówiący). A jak u Ciebie z tą podzielnością uwagi? Potrafisz skoncentrować się na kilku rzeczach jednocześnie? Czy rozmawiając przez telefon w trakcie prowadzenia samochodu zdarzył Ci się spadek koncentracji, w wyniku którego przejechałeś właściwy zjazd? A może w czasie treningu nie wiedziałeś jakie było polecenie trenera, gdyż głowę miałeś zajętą czymś innym?

Test koncentracji

Proponuję prosty test koncentracji. Po pierwsze wypełnij poniższą tabelkę. W każdej kolumnie wpisuj odpowiednio liczby od 10 do 1, a więc malejąco, kolejne litery alfabetu (od A do J) oraz cyfry rzymskie (I do X). Wypełnij ją jednak wpisując liczby i litery wersami. Czyli: 10, A, I; 9, B, II itd. Zmierz przy tym czas, jaki Ci to zajęło.

10-1

A-J

I-X (cyfry rzymskie)

A teraz druga część ćwiczenia – wypełnij tabelkę ponownie. Tym razem uzupełniając ją jednak kolumnami: najpierw kolumnę od 10 do 1, następnie od A do J, a na końcu rzymskimi od I do X. Zmierz czas także tej próby.

10-1

A-B

I-X (cyfry rzymskie)

Multitasking

I jak? Za drugim razem wypełnienie tabelki poszło Ci szybciej? Pojawiło się też pewnie mniej błędów. To dlatego, że w pierwszej próbie robiłeś kilka rzeczy na raz. Głowa tego nie lubi. Jeśli więc przy tak prostym zadaniu pojawiają się różnice, to jak spada efektywność przy trudniejszych zadaniach? Co się dzieje, gdy w trakcie startu myślimy jednocześnie o strategii na zawody, o tym który w rankingu jest nasz przeciwnik (i jakie mamy z nim szanse), ile czasu zostało do końca meczu i kto jest dziś na trybunach? Jeśli swoją koncentrację dzielisz na 2 lub więcej elementów, to żadnemu z nich nie poświęcasz 100 jej procent. To po prostu niemożliwe.

Koncentracja – jak ją ćwiczyć?

W związku z tym mam dla Ciebie propozycję. Spróbuj na najbliższym treningu o maksymalną koncentrację na wykonywanym właśnie ćwiczeniu. I tylko na nim. Nie myśl przy tym co robią koledzy, nie rozmawiaj z nimi (chyba, że to element ćwiczenia), ani o tym ile czasu/powtórzeń do końca. Każde powtórzenie niech będzie tym jedynym i najważniejszym. Być może nie będzie to proste. Prawdopodobnie na początku Twoje myśli będą uciekały do innych rzeczy. Jeśli tak się dzieje, to dlatego, że coraz rzadziej dajemy swojej głowie okazję to uspokojenia się i skoncentrowania się tylko na jednej rzeczy. Nie poddawaj się! Warto ćwiczyć koncentrację na treningach i wprowadzać ją w trakcie zawodów. Pozwala ona tym lepiej radzić sobie z niepożądanymi myślami, przeszkadzającymi w wykonaniu zadania (zdarzają Ci się?).

Dodatkowo uważność oraz bycie „tu i teraz” może działać relaksująco i odprężająco. Jest to okazja do odcięcia myśli od problemów, od codziennego pośpiechu i okazja do pobycia z samym sobą. Kiedy robimy coś przyjemnego po co zagłuszać chwilę myślami o tym co jest jeszcze do zrobienia oraz co nas stresuje i denerwuje?

Zainteresowanym tematem polecam gorąco film „Siła spokoju” (oryg. „Peaceful Warrior”) oraz do ćwiczenia koncentracji (klik).